W imię walki z „globalnym ociepleniem” i w następstwie szeroko rozumianej „zielonej” polityki, ceny prądu rosną jak szalone. W drugiej połowie roku szykują się kolejne podwyżki. O ile, tego dokładnie jeszcze nie wiadomo. Rząd robi jednak dobrą minę i „uspokaja”, że nie będz (…)